Ciemno rano i po południu. Zimno. Szaro. Pochmurno..
Minusy zimy i późnej jesieni. Nie lubię kiedy jest szaro na dworze.
Od razu robi się smutno i nic się nie chce.
Oczywiście jest kilka plusów. Mogę wypić więcej herbaty.
Nie muszę zbyt wcześnie wstawać na wschód słońca. Bliżej do świąt.
Jednak po mimo wszystko i tak już czekam do wiosny.
Drzewa ponownie okryją się zielonymi liśćmi.
Pojawią się pierwsze kwiaty.
Zrobi się cieplej.
Czyli tak właściwie to na czym mi najbardziej zależy...
Trzymajcie się ciepło :)
Minusy zimy i późnej jesieni. Nie lubię kiedy jest szaro na dworze.
Od razu robi się smutno i nic się nie chce.
Oczywiście jest kilka plusów. Mogę wypić więcej herbaty.
Nie muszę zbyt wcześnie wstawać na wschód słońca. Bliżej do świąt.
Jednak po mimo wszystko i tak już czekam do wiosny.
Drzewa ponownie okryją się zielonymi liśćmi.
Pojawią się pierwsze kwiaty.
Zrobi się cieplej.
Czyli tak właściwie to na czym mi najbardziej zależy...
Trzymajcie się ciepło :)
