Hejoooo
Dzisiaj przychodzę do was z równie luźnym postem jak poprzedni,
tyle tylko że taki bardziej wesoły :D
Na początek chciała bym wam podziękować za to że jesteście ze mną.
Dzisiaj "rano"pisała bo mnie przyjaciółka i wysłała mi zdj na którym był licznik na moim blogu.
Przekraczał on 4k ,gdy to zobaczyłam aż łzy szczęścia popłynęły z moich oczu.
Kiedy osobiście weszłam zobaczyć liczba była jeszcze większa...
/BTW/
już jakiś czas temu chciałam dodać statystyki ale uciekło mi o zapomniałam o tym.
Druga sprawa.
Jutro jest pierwszy dzień lata i także możecie się spodziewać postu z tej "okazji"
Trzecia - ostatnio zaczęłam się zastanawiać i cofać do przeszłości,
ponieważ byłam ciekawa kiedy zaczęłam się interesować tym czym zajmuje się do teraz.
Tak się zagłębiałam w te wszystkie foldery i myśli dotyczące tego.
Po analizie zdjęć z wcześniejszych lat,doszłam do wniosku ,że to było 4 września 2012r.
Nie chcę zanudzać historią sprzed kilku lat ale dam TO zdjęcie
Zwykłe zdjęcie,ale mi się spodobało.
Chciałam brnąć w to dalej.Tak zaczęła się moja historia z fotografią.
***